Bob Ross i radość malowania

Bob Ross i radość malowania

Bob Ross był amerykańskim artystą i instruktorem malarstwa, któremu największą sławę przyniósł cykl programów telewizyjnych "Radość malowania" (ang. "The Joy of Painting"). W każdym z ponad 400 półgodzinnych odcinków Bob wyczarowywał na płótnie piękne krajobrazy, zachęcając wielu Amerykanów do spróbowania swych sił w malarstwie. Dziś każdy ma możliwość poznania "Radości Malowania", bowiem na oficjalnym kanale YouTube Boba Ross codziennie publikowany jest kolejny odcinek. Kim był Bob Ross i co czyni jego technikę tak wyjątkową?

"Talent to dążenie za głosem serca." - Bob Ross [tłum. własne]

Bob Ross urodził się w 1942, w Daytona Beach na Florydzie. Gdy miał 18 lat wstąpił do Sił Powietrznych USA, gdzie został oddelegowany na Alaskę. Oczarowany tamtejszym krajobrazem zaczął malować, a swoje prace sprzedawał turystom w okolicznym barze. W 1975 obejrzał w telewizji program Billa Alexander, niemieckiego malarza, propagatora techniki malarskiej "alla prima" (tzw. "mokre-w-mokre", za wynalazcę której uważa się niderlandzkiego malarza Jana van Eyck). Zafascynowany tą techniką zgłosił się do Billa na naukę. W 1980 roku przeszedł na wojskową emeryturę, co dało mu możliwość w pełni poświęcić się pasji. Kiedy dostał propozycję od swego mentora, aby zostać objazdowym instruktorem malarstwa, nie zastanawiał się długo i ruszył w głąb Ameryki.

"Nie ma błędów, są tylko szczęśliwe przypadki." - Bob Ross [tłum. własne]

Jedną z jego pierwszych kursantek była Anette Kowalski. Oczarowana sposobem pracy Boba, zaproponowała mu współpracę. Ten zgodził się, i przeprowadził do Waszyngtonu. Na początku nie wiodło im się zbyt dobrze do tego stopnia, że Bob zdecydował się zaoszczędzić pieniądze na fryzjerze (później fryzura afro stała się jego znakiem rozpoznawczym). Nie rezygnowali jednak nawet wtedy, gdy na lekcje malarstwa zgłaszały się pojedyncze osoby. Dzięki temu Bob poznał człowieka, od którego usłyszał obietnicę bogactwa pod warunkiem, że zgodzi się dożywotnio oddawać 40% swoich zysków. Bob nie uległ kuszącej propozycji, lecz kontynuował współpracę z Anette. Lojalność opłaciła się, gdy udało im się zaprosić Billa Alexander do nakręcenia wspólnej reklamy. To otworzyło Bobowi drogę do telewizyjnej kariery, która zawiodła go na sam szczyt popularności.

"Nie myśl o pieniądzach, tylko rób co lubisz." - Bob Ross [tłum. własne]

Pomimo ogromnej popularności swojego programu, Bob nigdy nie zrezygnował z prowadzenia lekcji malarstwa. Jak sam mówił, zawsze zależało mu tylko na malowaniu. Wierzył, że każdy może nauczyć się tej sztuki bez zgłębiania szczegółów teorii i malarskiego warsztatu, czerpiąc radość spontanicznego tworzenia dzięki technice "mokre-w-mokre". Można dyskutować na temat wartości artystycznych powstałych w ten sposób obrazów (naśladownictwo może na dłuższą metę działać destrukcyjnie na zmysł artystyczny), lecz nie można zarzucić Bobowi braku talentu, wiary i umiejętności dzielenia się swoją pasją z innymi ludźmi. Myślę, że to ostatnie w największej mierze przyczyniło się do jego ogromnej popularności. Bob burzył mit malarstwa, jako dziedziny dostępnej jedynie wąskiemu gronu wybrańców. Jest coś wyjątkowego w uświadamianiu ludziom tego, że bez względu na wiek i doświadczenie są w stanie stworzyć coś pięknego.

Bob Ross z godną podziwu determinacją realizował swój cel. Nie zabiegał o popularność. Gdy dostał propozycję wystąpienia w popularnym programie Oprah Winfrey odmówił, ponieważ powodem zaproszenia nie było jego praca, lecz szczegóły życia prywatnego. Malarstwo była dla niego najważniejsze. Pod koniec życia zaangażował się w produkcję programu dla dzieci pt. "Przygody Elmera i przyjaciół", w którym łączył pasję malarską z miłością do dzikiej przyrody. Z uwagi na stan zdrowia, odcinek pilotażowy nakręcono w jego domu. Rok później Bob zmarł, pozostając wiernym swym zasadą do końca życia.

Wielu chciałoby malować, lecz tylko nieliczni zdobywają się na odwagę, aby wykonać pierwszy krok. Programy i książki Boba Ross czynią ten krok mniej strasznym, stanowią ciekawe i inspirujące wprowadzenie w świat malarstwa. Dzięki nim każdy jest w stanie urzeczywistnić na płótnie fragment swojego wewnętrznego świata. Polecam je każdemu tym bardziej, że od pewnego czasu na oficjalnym kanale YouTube Boba Ross codziennie publikowany jest odcinek serii "Radość malowania". Powodzenia!

Źródła:

  • Film dokumentalny "Bob Ross: The Happy Painter"
  • https://en.wikipedia.org/wiki/Bob_Ross

Od kiedy pamiętam, stale poszukuję swojego miejsca w świecie. Jak dotąd droga wiodła mnie przez sport, medycynę, fizykę, oraz informatykę. Wszystkie te dziedziny w różnym stopniu zaspokajały moją potrzebę kreatywności, fascynacji nowym i niezbadanym, oraz ciągłego doskonalenia umiejętności, lecz dopiero w sztuce i muzyce odnalazłem pełnie satysfakcji. Dlatego zdecydowałem się porzucić dotychczasowe życie, aby w pełni poświęcić się pasjom. Trudno przewidzieć konsekwencje takiej decyzji, lecz to czyni podróż bardziej fascynującą, bo jak powiedział Ernest Hemingway: „Dobrze jest znać cel swojej podróży; lecz najważniejsza jest właśnie podróż, nie cel”.

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga: https://www.arekrataj.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *